Przejdź do głównej zawartości

Cienie z Inglota. Dlaczego musisz je mieć?


Witajcie kochani.
Dziś chcę, pokazać wam mają małą kolekcję cieni z Inglota. Tej firmy z pewnością nie muszę wam przedstawiać. Jest ona doskonale nam znana, a ich kosmetyki zdobyły ogromną sławę na całym świecie. Cienie dostępne są w cenach: okrągłe ok. 1,8 gr za 12 zł. Kwadratowe do 3,5 gr za 15 zł oraz kwadratowe typu rainbow 2,8 gr za 19 zł. Gramatura dla mnie w cieniach jest bardzo ważna, ponieważ gdy często ich używam, chcę jak najdłużej móc z nimi pracować. Dla porównania na przykład: Paletka od TheBalm Nude Tude 12 cieni, cena ok. 150 zł, gramatura 1,08 gr. Wychodzi ok. 0,92 gr na jeden cień.




Możliwość stworzenie własnej paletki.
Jak dla mnie jest to największy plus. Uwielbiam cienie w postaci wkładów magnetycznych, bo szczerze ile mamy takich palet, w których co najmniej jeden cień był tylko przez nas dotknięty ? Każda z nas lubi inne kolorki, ale sama nie lubię w gotowych paletach np. Odcieni turkusu oraz perłowych brązów.




Kolory na skórze w słonecznym świetle.



Ogromna gama kolorów.
Nie zależnie od tego, czy wolicie kolorowe makijaże, czy też w odcieniach brązu, w kolekcji ich cieni jest chyba każdy odcień. Wiadomo, jeśli udajemy się do stacjonarnego sklepu, ilość cieni, często jest zależna od stoiska, czy sklepu.



Trwałość.
Nie mam żadnych zastrzeżeń co do trwałości. Cienie utrzymują się przez cały dzień do nocy. Niezależnie od użytej bazy. Często używam nieco tańszych baz na co dzień. Podoba mi się to w tych cieniach, że perłowe oraz wszelkie święcące cienie pozostają tak samo (błyszczące) przez cały czas noszenia ich. Ogromny problem miałam z cieniami z innych firm, które po ok. 6 godzinach traciły intensywność i blask.


Mało się osypują.
Mam ogromną tendencję do nabierania zbyt dużej ilości cienia na pędzle. Umówmy się tak, nie ma cieni, które się nie osypują. Są tylko takie które mniej, a które więcej. Przy tych, w makijażu codziennym mogę spokojnie pierw nałożyć podkład, a następnie cienie. Również te cienie nie osypują się w czasie noszenia ich, bo i takie miałam. Mowa np. o cieniach z Make-up Revolution, które osypują się okropnie podczas malowania oraz w czasie noszenia makijażu. W takich przypadkach, gdy używamy np, cieni perłowych po paru godzinach wyglądam, jak bym płakała drobinkami. Okropne



Konsystencja.
Tutaj nie jest aż tak super, ponieważ w zależności od koloru cienie są troszkę zbyt kredowe. Osobiście wolę taką konsystencję niż zupełnie miękka. Wiem, że wielu osobą to przeszkadza.

Pigmentacja.
Jeżeli, bym miała oceniać całościowo, to naprawdę pigmentacja jest bardzo dobra, ale niestety zdarzają się wyjątki. Myślę, że tak jak we wszystkich cieniach zdarza się jakiś cień, z którym jest coś nie tak. Nie mam na myśli tutaj, że kolor np.300 w całej Polsce jest beznadziejny, tylko że właśnie ja lub ktoś inny trafił na słaby przypadek. I u mnie tak jest z kolorem czarnym, który jest tak twardy, że bardzo słabo z niego wyciągnąć jakąś pigmentacje. Kruszę go zazwyczaj starym twardym pędzelkiem.


Przykładowy makijaż cieniami Inglot:

Więcej makijaży wykonanych cieniami z tej firmy z znajdziesz tutaj: klik

Komentarze

  1. Kolory wyglądają nieźle, myślę, że mogłabym się skusić na coś takiego :)
    Mój Kanał Youtube
    Blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam jeszcze kółka, bardzo lubię cienie inglota :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Są bardzo dobre, wiem coś o tym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Koolorki super! A makijaz - pierwsza klasa :)
    sensiblees.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kocham kolekcje "what a spice" z inglota. Ale zgadzam się, że są te cienioe zbyt kredowe, trudno sie blendują jak dla mnie :)
    Only Dreams

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam cienie z inglota! Fajnie, że można samemu dobrać sobie odpowiednie kolory:)

    sandziv.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie kolorki a jaki makijaż o mój Boże - super! A Inglota cenię :]

    OdpowiedzUsuń
  8. wow - super wygląda! :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne kolorki :)
    www.stylishmegg.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. A mi się najbardziej podoba jak ładnie przyozdobiłaś stół tymi białymi kwiatuszkami :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam cienie z Inglota, ale te potrójne i bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super! :)
    JA też używam Inglota. Zwłaszcza, że mieszkam w mieście gdzie założono fabrykę INGLOTA :))

    POzdrawiam Cię serdecznie, w wolnej chwili zajrzyj do mnie :)
    https://lukaaajs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Cześć witam cię bardzo serdecznie w ten piękny poniedziałkowy czerwcowy dzień Zacznę od zdjęć bardzo ładna aranżacja I to jest właśnie to co mnie przyciągnęło jako już jestem wzrokowcem to przyciągają mnie ciekawe zdjęcia i aranżacje tutaj tak jest to też postanowiłam zapoznać się z tematem Jeśli chodzi o mnie to ja jestem raczej osobą naturalną nie mam na codzień styczności z makijażem A jak już to od czasu do czasu pozwolę sobie na tusz do rzęs i czerwoną pomadkę na ustach ale cię nie które tutaj prezentujesz co niektóre prezentują się fantastycznie że ja z ciekawością bym przetestowałam mam z tyłu głowy kilka pomysłów na sesje zdjęciowe więc kto wie może uda przetestować mi się któreś z tych cieni Pozdrawiam cię serdecznie Życzę ci przyjemnego dnia i mnóstwo przyjemności w ciągu tygodnia


    💁 odnowionaja.blogspot.com

    Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .

    Pozdrawiam serdecznie Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  15. Keep rocking it, just another amazing post!

    OdpowiedzUsuń
  16. Love this post. I will keep an eye out for it.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jolse - koreańskie kosmetyki do makijażu i pielęgnacji

Witajcie Kochani. Wracam do was pełną parą, z mnóstwem pomysłów na nowe posty. Jestem szczęśliwa, że moja matura się skończyła, a ja mogę odetchnąć z ulgą. Przedstawiam wam koreańskie kosmetyki od Jolse . Już na wstępie chce wam napisać, że będzie to wychwalany post, ponieważ jestem zdziwiona, że te produkty są aż tak dobre. Wszyscy wiemy, że kosmetyki koreańskie do pielęgnacji są świetne. Nie spodziewałam się tego przy kosmetykach do makijażu. Myślałam, że będą one o bardzo delikatnym kryciu, średniej trwałości a makijaż z ich użyciem będzie mało widoczny. Jest zupełnie na odwrót, każdy kosmetyk ma wysoką pigmentację , trwałość jest na wysokim poziomie. Ja w tych kosmetykach jestem totalnie zakochana. Jednym minusem co do współpracy z tą firmą jest kontakt, ponieważ z dużym opóźnieniem odpowiadają na maile. Nie wszystko było zgodne z moim zamówieniem, ale w zamian dostałam całkiem sporo próbek. Jako pierwsze pokaże wam próbki/produkty, jakie dostałam dodatkowo. Niestety nie wszystki

Hipertin Mineral Olejek do włosów z wyciągiem z diamentów | fryzomania.pl

  Witajcie kochani, ponad miesiąc temu dotarła do mnie paczka ze sklepu fryzomania.pl . z Mineralnym olejkiem do włosów firmy Hipertin. Testowałam go sumiennie i pokażę wam efekty stosowania przed i po. Dodatkowo może wydawać się trochę to dziwne, ponieważ stworzyłam makijaż inspirowany  nieco opakowaniem olejku. Opis Sklepu: Fryzomania   to sklep online z profesjonalnymi artykułami fryzjerskimi i kosmetycznymi. Powstał z myślą o wszystkich, którzy cenią sobie komfort i wygodę, jakie daje elektroniczna forma zakupów. Posiada ogromny asortyment produktów z różnej półki cenowej. W tym sklepie możemy kupić nie tylko Szampony i odżywki, ale cały sprzęt związany z fryzjerstwem, salonem oraz pielęgnacje. Meble fryzjerskie , Sprzęt Fryzjerski , Kosmetyki do włosów , Akcesoria fryzjerskie , Sprzęt kosmetyczny , Pielęgnacja  ciała ,  Wyposażenie  salonów , Strefa dla mężczyzn Sklep fryzomania zaoferował mi wybór produktu z ich sklepu, oczywiście początkowo weszłam w strefę beauty i mogłam sob

Makijaż instagramowy Oka 2020. Inny świat makijażu. Makeup Artist

Witajcie w moim kolorowym świecie makijażu. Do artystycznej formy makijażu zachęcił mnie Instagram i tam ogromny nawał przepięknych artystycznych makijaży. Postanowiłam spróbować swoich sił w różnych formach makijażu oka. Bazowałam na wszystkich produktach do makijażu, jakie mam. Pozwólcie, że nie będę ich w tym poście opisywać, na to mam zupełnie inny plan. Takie malowanie Daje mi to ogrom satysfakcji widzę postępy, jak i swoje błędy do poprawy. Gdybyście widzieli, jak robię zdjęcia oka. Naprawdę wygląda to komicznie i wyciskam z telefonu tyle, ile potrafię. Czasami okazuje się to cięższe niż zrobienie samego makijażu. Uzyskanie dobrego światła w makijażu, jest o wiele trudniejsze niż oświetlenie produktu, dlatego zdjęcia różnią się kolorami, ponieważ łapie święto z każdej strony i uczę się nadal ustawienia. Do uzyskania głębszej barwy służy mi program facetune. Jest to najbardziej popularna aplikacja do przerabiania zdjęć w ostatnim czasie. Jaki waszym zdaniem jest najciekawszy makeu