Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2020

Lekki matowy podkład z genialną trwałością istnieje - PRETTY VULGAR Cool AF Lava Water

PRETTY VULGAR Cool AF Lava Water  Podkład To najśliczniejsza butelka podkładu od Pretty Vulgar, jaką kiedykolwiek miałam. Ogólnie marka mało jest popularna u nas. Może trochę wam przybliżę tę markę. Produkty Pretty Vulgar, pochodzą z USA, uosabiają kobiecość w pełnym wdzięku, ale i nieco mrocznym wydaniu.. Marka wybrała to, co najbardziej oryginalne oraz zmysłowe w historii makijażu i przywróciła w odnowionej, pełnej blasku formie. Ta kolekcja to idealna propozycja dla kobiet, które lubią eksperymentować ze swoim wyglądem – czasami stawiają na delikatny, zalotny look, a czasami chcą być drapieżne i uwodzicielskie. Zobacz na Sephora     colorsvibe 150 zł. Produkt ma nietypową pojemność 35ml. Szklaną i solidną butelkę z pompką. Posiadam Kolor 12 No Filter, jest to przepiękny chłodny odcień z domieszką żółtej poświaty. Jest jasny, dlatego używałam go częściej, gdy moja skóra miała swój naturalny bardzo jasny odcień. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby użyć go również latem, wysta

Collistar balsam do ciała Zielony Irys. Perfumowana poezja dla Twojego ciała.

Dziś mam dla was recenzje balsamu do ciała przepięknej włoskiej marki Collistar. Jest to Zielony Irys z limitowanej kolekcji, obecnie jest za 49 zł na stronie Douglas . Na stronie  Notino  jest za 38 zł. Collistar to  marka technologicznie zaawansowana i stosująca unikalne i opatentowane formuły będące wynikiem specjalistycznych badań.  Jest  od 13 lat marką najbardziej rozpoznawalną i liderem w sprzedaży we włoskich perfumeriach. ces Collistar to unikalna filozofia, która łączy ze sobą dwie cechy: bardzo wysoką jakość produktów z optymalną ceną produktów w perfumeriach. Świadomość, że jakość i skuteczność są rezultatem ogromnych inwestycji i badań naukowych oraz badań nad innowacyjnością w sektorze  kosmetycznym. Balsam posiada prześliczne opakowanie o motywie kwiatowym, w dodatku w moim ulubionym, niebieskim i fioletowym kolorze. Produkt jest wciskany i nie posiada pompki. Nie jest to dla mnie minus. Nie lubię za bardzo balsamów w  słoiczku , zawsze jest to mniej  higieniczna  forma.

Bobbi Brown Instant Full Cover Concealer -Korektor na ekstremalne sińce za 159 złotych. Czy Warto?

Wielu z nas prowadzi szybki tryb życia, nie wysypiamy się, a to powoduje ciemne cienie pod oczami. Korektor od Bobbi Brown Instant Full Cover Concealer  to skoncentrowany, wysoko  na pigmentowany  kosmetyk, doskonale zmniejsza cienie pod oczami i zostawia skórę pięknie wygładzoną i rozjaśnioną. Oczywiście rozbiję dla was ten produkt na kilka  ważnych  czynników. Zapraszam was do dalszej części i sami oceńcie czy warto wydać na niego 159 zł. Nad zakupem korektora od Bobbi Brown zastanawiałam się pewny czas. Słyszałam o jego mocnym działaniu, jednocześnie cena mnie trochę odrzucała. Stwierdziłam, że w swojej kolekcji brakuje mi czegoś dobrze kryjącego oraz taki który  sprawdzi się też na starszej okolicy pod okiem. Odrzuciłam tańsze propozycje i zdecydowałam się na ten. Wybrałam kolor Sand. Jeżeli chodzi o kolorystykę, mamy ogromną paletę 15 odcieni, a kolor Sand świetnie mi się wpasował w letni klimat. Formuła: To naprawdę bardzo mocno na pigmentowany korektor, ale nie uważam go za bard

Pierwszy krem, który się sprawdził dla młodej skóry pod oko - CLINIQUE MOISTURE SURGE EYE 96HR HYDRO-FILLER CONCENTRATE

Tak jak długi jest  tytuł tego posta, tak spory czas szukałam dla siebie dobrego kremu pod oko. Mam obecnie 23 lata i skórę suchą szczególnie pod okiem. Jeżeli chodzi o twarz, nie przeszkadzają mi tłuste konsystencje kremów, jednak pod oka to dla mnie zbyt uciążliwa forma.Zbyt tłusty krem pod cienką okolicę oka, mam wrażenie, że się przemieszcza. W jakiś sposób to mnie drażni i mój wzrok. Tłuste kremy mają u mnie problem przedostać się w głąb skóry i często po prostu się nie wchłaniają. Ciężko mi było znaleźć konsystencję lekką, ale jednocześnie taką, która zapewniłaby długotrwałe nawilżenie. Wcześniej ta okolica twarzy nie przyprawiała mi żadnych problemów. Obecnie zmęczenie w okolicy oka jest bardziej widoczne, a powieka zaczęła częściej się przesuszać. Niestety większość kremów, które używałam również uczulały mnie. Cieszę się bardzo, że zaufałam swojej intuicji i wybrałam Moister Surge od Clinique. Najbardziej przekonała mnie sama struktura kremu oraz bardzo małe  prawdopodobieństw

Biotherm Life Plankton Elixir ochronne serum regenerujące

To już moje drugie opakowanie Biotherm Life Plankton Elixir, jeden z moich ulubionych serum do twarzy. Elixir jest do wszystkich typów skóry i do każdej grupy wiekowej. Serum używam jako pierwszy krok pielęgnacji, po minucie nakładam na to krem,  z marki Biotherm. (Jutro znajdziecie z nim u mnie post). Ważne jest dla mnie, że zawiera Life Plankton (TH) o stężeniu 5%, centralny element produktów Biotherm, znany ze swoich właściwości regenerujących. Co mi daje ten produkt ? (skóra bardzo sucha, z problemami z pH skóry) ^Robi ogromną ochronę dla mojej skóry przed szkodliwymi czynnikami z zewnątrz. ^Daje mojej skórze blask i niweluje zmęczenie. ^Wyrównuje strukturę skóry, ^Daje odpowiednie nawilżenie. Jednocześnie, jest to produkt napinający, dlatego koniecznie muszę mieć razem z nim krem nawilżający. ^Jest Bardzo lekki, co sprawia, że uwielbiam go używać rano, gdyż szybko się wchłania ^Wydajny. Opakowanie 50ml. starcza mi na pół roku. Cena ok. 269 zł za 50 ml.