Fanką zapachów od Britney Spears jestem od czasu, gdy skończyłam 13 lat. Dostałam jeden z nich na prezent, był to zapach z serii fantasy. Zupełnie inny, ale po dzisiaj flakon stoi na mojej półce i średnio raz do roku go kupuje. Możecie mi uwierzyć, a jak tylko będziecie mnie bieżąco śledzić i czytać. Dowiecie się, że mam sporą kolekcję różnych zapachów w dużo z półki ekskluzywnej. Zapraszam was dalej do dalszej części postu. Dowiecie się, dlaczego warto przyjrzeć się zapachom trochę już zapomnianej gwiazdy.Dziś przedstawię wam małą część co od Niej mam. Porównam dwa zapachy z jednej serii Private show. Przeczytacie jaki zapach mi się lepiej sprawdził i, czy warto je kupić.
Jak to jest z tymi zapachami od gwiazd? Niektórzy twierdzą, że są one kiczowate, robione na siłę, zapychacze portfelów gwiazd, Właśnie z takimi często opiniami się spotykałam. Z drugiej strony prawdziwy fan chce mieć zapach swojej ulubionej gwiazdy, czasami w jakiś sposób chcemy się z nią utożsamiać. W moim przypadku zadziałało to, że w dzieciństwie, jako mała dziewczynka lubiłam Britney. Uwielbiałam to jak wygląda i jej stroje prosto z 2000 roku. Gdy pierwszy raz powąchałam jej zapach stwierdziłam faktycznie słodki ale bardzo głęboki a nutu dziewczęce są naprawdę fajnie. Zapach został mi długo w pamięci i był mega trwały. Kluczem do zakupy innych jej zapachów właśnie była trwałość, cena i ciekawość innych. Uważam, że możemy znaleźć dobre zapachy od gwiazd, trwałe o niższych cenach niż te z ekskluzywnej półki.
Zrobiłam zupełnie różne zdjęcia dla tych dwóch zapachów, aby oddały jak najlepiej klimat, w jakim są perfumy. Pierwszy to bardzo słodka chłodna kompozycja, drugi to łagodniejszy ciepły zapach, równie słodki. Niech nie zniechęca was słowo słodki, ponieważ są różne słodkie nuty w zapachach. Ten nie jest przesadzony ani zbyt ciężki.
BRITNEY SPEARS VIP PRIVATE SHOW WODA PERFUMOWANA 50 ml.
Private Show marki Britney Spears to kwiatowo-owocowo - gourmand perfumy dla kobiet. Private Show został wydany w 2016 roku. Tę wersję kupiłam nieco później, zaraz po miłości do wersji Vip. Na początku zapach trochę mnie rozczarował dlatego, że oczekiwałam od niego czegoś innego. On dokładnie taki jest jak jego skład. Zdecydowanie to mniej szalona kompozycja owocowa. Jest poważniejszy i kawowy. Również spróbuje wam przypisać zapach do wymyślonej osoby. Ten przypomina mi równie przyjazną osobę, ale już pewniejszą siebie. Nieco bardziej tajemniczą i kierującą się czystymi swoimi zasadami. Stąd też zupełnie inny klimat zdjęć.
Głowa
czerwone jabłko, mango, czerwona pomarańcza
Serce:
kwiat pomarańczy, magnolia, fiołek
Podstawa
piżmo, nuty drzew, bursztyn, malina
Jak widzicie po zużyciu, Vip jest moim faworytem. Jest nieco lżejszy od pierwszego oraz bardziej unikatowy. Trwałość nie jest powalająca. Na mnie zapach się utrzymuje 6 godz. pomimo tego, jest wart kupna. Jeśli chcecie pachnieć tak jak wam opasłam, to trzeba go wypróbować! Cena za 100 ml to około 100 zł. Ja posiadam wersje 50 ml i kupiłam ją na stronie Smyk Na promocji za 50 zł.
Według mnie zapach otwiera dojrzałe mango, dlatego tak świetnie się sprawdza na ciepłe dni. Zaraz po nim czuje silną malinę i to ona utrzymuje się aż do samego końca. Na szczęście w zapachu szybko wyczuwam cytrus, to przełamuje landrynkową słodycz. Ciepło w zapachu daje jabłko, jakby było trochę pieczone. Magnolia i fiołek to piękne dopełnienie, dodają lekkości oraz kobiecości całemu temu zestawieniu. Dobrze, że dodano bursztyn i piżmo. Dzięki temu zapach jest nieco poważniejszy i trwalszy.
BRITNEY SPEARS PRIVATE SHOW WODA PERFUMOWANA 50 ml.
Private Show marki Britney Spears to kwiatowo-owocowo - gourmand perfumy dla kobiet. Private Show został wydany w 2016 roku. Tę wersję kupiłam nieco później, zaraz po miłości do wersji Vip. Na początku zapach trochę mnie rozczarował dlatego, że oczekiwałam od niego czegoś innego. On dokładnie taki jest jak jego skład. Zdecydowanie to mniej szalona kompozycja owocowa. Jest poważniejszy i kawowy. Również spróbuje wam przypisać zapach do wymyślonej osoby. Ten przypomina mi równie przyjazną osobę, ale już pewniejszą siebie. Nieco bardziej tajemniczą i kierującą się czystymi swoimi zasadami. Stąd też zupełnie inny klimat zdjęć.
Głowa
nektarynka, klementynka, bita śmietana, kawa
Serce:
kwiat pomarańczy, jaśmin arabski
Podstawa
piżmo, bursztyn
Na samym początku otrzymuje kawę z bitą śmietaną i to bardzo odróżnia od wersji różowej. Nie mniej jednak to ciekawy zapach, który delikatnie przypomina mi Black Opium. W łagodniejszej wersji. Później pięknie czuje klementynkę z kwiatem pomarańczy. Zapach bije trwałością poprzedni, jednak po trzech godzinach nuty kawy znikają, a bita śmietana zmienia się na mdłą słodycz. Później wyłaniają się nuty piżmowe i kwiatowe. Zapewne go zużyje do końca, bo nie jest on brzydki, jednak nie zrobił na mnie wrażenia. Za to nie mogę się doczekać nowej butelki jego brata.
Obecnie jest na promocji pojemność 100ml za 52zł na stronie notino
Bardzo lubię słodkie zapachy, ten pierwszy chyba bardziej w moim typie ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam dwa zapachy od Britney: Fantasy i Curious. Oba były przepiękne. Tych kompletnie nie znam ale są w dobrych cenach z tego co piszesz to może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńFantasy są świene, a Curious muszę wypróbować ;)
UsuńNie miałam okazji sprawdzić żadnego z tych zapachów. Bardzo ładne zdjęcia:).
OdpowiedzUsuńJak lubisz słodkie zapachy to polecam spróbować. Dziękuje ;)
UsuńNie miałam tego zapachu, ale ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie,
http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/
Super blog. Pozdrawiam
Usuńkocham britney i jej wszystkie produkcje
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują ☺
OdpowiedzUsuńMyślę, że takie perfumy mogłyby mi się spodobać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie znam tych perfum, ale lubię słodkie zapachy, to jest szansa, że by mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów, ale podobają mi się takie nuty zapachowe, szczególnie ten pierwszy mnie zaciekawił:)
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką Britney.Miałam dawno temu perfum jej marki, ale nie pamiętam nazwy.Tych akurat jeszcze nie używałam, ale recenzja zachęca :-)
OdpowiedzUsuńW tym różowym flakoniku jest zamknięta sama nastoletnia Britney z czasów początków jej kariery w latach 90 :) zaś ten drugi złoty to już dorosła Britney :)
OdpowiedzUsuńMimo ze jeden gwiazdy to jaka różnorodność zapachów :) i te flakoniki ładne
OdpowiedzUsuńmilego tygodnia
OdpowiedzUsuńjakoś słodkie perfumy ostatnio do mnie nie przemawiają:)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy mnie zainteresował, nuty zapachowe dobrze wpisują się w mój gust. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie sprawdzałam zapachów od Britney. Zawsze jak patrzyłam na opakowania i czytałam nuty to wydawały mi się zbyt słodkie. Ale może nie byłoby tak źle :)
OdpowiedzUsuńZapachy na pewno są piękne, ale zdjęcia są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów ale oba wydają się mieć przyjemne dla mnie nuty zapachowe ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów.
OdpowiedzUsuńCzasami lubię takie słodkości na sobie. Nie znam, ale wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńNie znałam tych zapachów ale przyznam, że pierwszy brzmi interesująco 😉
OdpowiedzUsuńNo i piękne zdjęcia 😊
Usuń